Filar naszego szkieletu.
Utrzymuje na sobie ciężar całego ciała,
a w czasie ruchu również wszelkie przeciążenia.
Cierpliwie znosi napięcia mięśniowe i sztywności związane ze złym eksploatowaniem ciała.
Zła postawa stojąca, siedząca, nieprawidłowy sposób spania, a nawet stopień twardości materaca
w łóżku – to wszystko ma ogromny wpływ na kręgosłup.
Najgorzej na niego wpływa pozycja siedząca.
Do tego długotrwała i w nie prawidłowej pozycji.
Siedzisz dużo przy komputerze?
Sprawdź jak masz ułożone nogi, na jakiej wysokości siedzisz względem biurka, czy masz zadartą czy schyloną głowę…
Tak, to wszystko ma znaczenie. Dodatkowo raz na godzinę warto zrobić serię ćwiczeń i przerwę na ruch. No ale…kto tak robi?
Jeździsz samochodem?
Jak prawie każdy – ale jak długo? Robisz „trasy”, jesteś instruktorem jazdy, a może taksówkarzem? Jeśli tak, to współczuję Twojemu kręgosłupowi…
Kręgosłup zbudowany jest z małych kosteczek ułożonych jedna na drugiej,
ale żeby one nie ocierały się o siebie poprzedzielane są „poduszeczkami”.
I wszystko pięknie się układa,ale..
„Poduszeczki” czyli krążki między kosteczkami (kręgami) ubijają się z czasem.
Kiedy długo siedzisz ubijają się i to bardzo. Nacisk w kręgosłupie wzrasta, ściśnięte poduszeczki tego nie wytrzymują i wypadają spomiędzy kręgów.
I wtedy ani się zgiąć, ani wyprostować.
Kręgi pod wpływem zbyt dużego nacisku też się przemieszczają i czasami urażają nerwy.
Piorunujący ból promieniujący w konkretne miejsca – pod żebra, do którejś nogi lub ręki.
Bolesne jak diabli.
Ale teraz najważniejsze – kręgi w kręgosłupie, jak kosteczki jedna nad drugą są puste w środku jak rurka,
a w niej krąży bardzo ważny dla człowieka płyn – płyn mózgowo-rdzeniowy.
Zaburzenia w jego przepływie skutkować mogą już bardzo groźnymi zmianami np. neurologicznymi.
Co można z tym robić?
Wyobraź sobie miejsce w którym nie ma nacisku na kręgosłup – w ogóle.
„Poduszeczki” między kawałkami kręgosłupa odpoczywają i relaksują się.
Płyn w środku kręgosłupa swobodnie przepływa.
Dodatkowo rozluźniają się Twoje mięśnie i robi Ci się błogo,
bo działają na Ciebie hormony szczęścia.
Leżysz na powierzchni wody ze środkiem przeciwbólowym i przeciwzapalnym,
który działa do kilku dni!
Jest takie miejsce,wiesz?
Floating, dla każdego, kto nadwyręża kręgosłup jest wręcz wybawieniem!
Zapraszam Ciebie serdecznie,aby sprawdzić to na swoim kręgosłupie.
Zostaw komentarz